Opowiemy Wam jak powstała droga rowerowa wzdłuż Marsa
Wreszcie jest! Już prawie gotowa. Wylany asfalt, jeszcze bez oznaczeń – ale to już kwestia chwili kiedy będziemy nią jeździć. Spełniły się nasze marzenia już w 2017 roku! Opowiemy wam Jak powstała droga rowerowa wzdłuż Marsa



A pamiętacie jak wyglądała ta droga jeszcze kilka miesięcy temu? Polna ścieżka wzdłuż jednej z dwóch głównych dróg prowadzących do Rembertowa. Nie na miarę stolicy i drogi położonej przy elitarnej jednostce Gromu. A żeby wyjechać na rowerze z dzielnicy, często jeździliśmy pociągiem.
Budowa drogi rowerowej ruszyła po protestach Rembertów Bezpośrednio, pismach i Rembertowskich Masach Rowerowych. Społeczna inicjatywa mas rowerowych powstała w 2013 roku, praktycznie zaraz po powstaniu Rembertów Bezpośrednio. Celem działania powstałej inicjatywy była popularyzacja roweru jako środka transportu w dzielnicy, zwrócenie uwagi mieszkańców Rembertowa na potrzeby rowerzystów oraz protest przeciw niezadowalającemu stanowi rembertowskiej infrastruktury rowerowej. Już od samego początku zaczęliśmy walczyć o drogę rowerową wzdłuż Marsa. Do tej pory zrobiliśmy 7 Rembertowskich Mas Rowerowych. Podczas jednej z mas zbieraliśmy wasze podpisy z petycją o budowę.
Jaka była odpowiedź w 2014 roku?



Droga jest w Programie Rozwoju Tras Rowerowych, ale w związku z ograniczonym budżetem i bardzo użymi potrzebami w zakresie nowej infrastruktury dedykowanej rowerzystom, nie jesteśmy w stanie zrealizować wszystkich niezbędnych projektów w pierwszej kolejności. W przypadku drogi rowerowej na ul. Marsa nie możemy obecnie podać terminu realizacji inwestycji (https://drive.google.com/open?id=0B6yXSYTWIt48WTVraWxMTF9BTnc).
Co było dalej? Kolejne masy i protest, który wg nas okazał się przełomowy dla tej sprawy. Przypięliśmy rower na kwadratowych kołach pod warszawskim ratuszem. Wzbudziło to ogromne zainteresowanie mediów. Były wywiady, relacje w Kurierze Warszawskim. Liczne artykuły w prasie.
To tylko niektóre relacje. Może ma ktoś nagranie z Kuriera Warszawskiego? Nam gdzieś przepadło….
Wraz z rowerem złożyliśmy petycję. Również odpowiedź była negatywna. Ale zaraz po proteście coś drgnęło. W sprawę zaangażował się Pełnomocnik Prezydenta m.st. Warszawy ds. komunikacji rowerowej.



Z naszej strony poszły kolejne pisma. Wreszcie zmuszony do działania ruszył się nasz urząd i zaczął opracowywać koncepcję drogi (co prawda nieużyteczną na dalszym etapie prac). Droga została całkowicie opracowana i wybudowana przez m. st. Warszawa przy znikomym udziale i zaangażowaniu władz dzielnicy.
https://drive.google.com/file/d/0B6yXSYTWIt48c2NrcElDT2FZTkk/view
Po 2015 roku dalej organizowaliśmy Rembertowskie Masy Rowerowe i korespondowaliśmy z Pełnomocnikiem. O ścieżce powstawały liczne grafiki i nawet wiersz 🙂
Aż wreszcie dotarła do nas wiadomość: droga jest projektowana i będzie budowana w 2017 roku. I budowa się rozpoczęła!



Masy nadal będziemy kontynuować, bo to wspaniała impreza integracyjna dla mieszkańców. Najbliższa już po wakacjach 🙂
W Masy zaangażowali się mieszańcy, a także przedsiębiorcy z Rembertowa. Zawsze mieliśmy przy organizacji wsparcie DMX (firma komputerowa z Rembertowa), Oskroba (chleb do grilla), Studio MM (Magdalena Michoń – coś na grilla i wsparcie finansowe) oraz Oliver (warzywniak – ogórki do grilla).
Dziękujemy za Wasz udział w masach i zaangażowanie! Co teraz? Droga rowerowa na Paderewskiego?